WoT jest grą F2P, tak więc nielimitowany dostęp sprawia, iż gra tutaj naprawdę masa ludzi. To z kolei przekłada się na swoistą mieszankę wybuchową składającą się z różnych narodowości, gustów, kultur, przekonań itp. itd.
Niestety, tak jak w prawdziwym życiu, najbardziej słychać tutaj krzykaczy, albowiem negatywy mają tutaj o wiele większą penetrację i dmg, aniżeli pozytywy. I to właśnie przez ich pryzmat tworzy się, w większości przypadków, stereotypowy obraz danej nacji.
Nie wiem skąd to się bierze u Polaków, może korzystają z tego że są "anonimowi" i mogą (w przeciwieństwie do "reala") komuś dogryźć przed komputerem, coby żółć spuścić... No cóż człowiek ma różne hobby :)
W większości przypadków na chatach bitewnych ktoś przeważnie wrzuca "kto PL?".
Szczerze mówiąc nie wiem jaka jest zasadność takiego pytania. Czy gracz, który pyta się czy ktoś jest z Polski czuje się lepiej wiedząc, że gra z rodakami? Czy może jest to pytanie pociągające za sobą "chcesz do pluta?".
Siemka PL - sławny już zwrot, często używany w zastępstwie określenia naszej wspaniałej nacji.
Nie wnikam w ten temat, ale ja tam do każdego na ulicy nie mówię "dzień dobry", "witam"... hmm, no ok, załóżmy jednak, że jestem taki porządny i bym mówił do każdego napotkanego takie coś, ale do cholery nie używałbym zwrotu "siemanerrro", "siemka", "elooooo" itp.
Zresztą większość graczy waląca nie konstruktywny spam na chat, to gracze po prostu słabi.
Ok, ale pal licho z tym wszystkim, jestem w stanie zdzierżyć spam na chat'cie, ale jednego nie trawię. Nie uzasadnionego rage'u, i tak oto dochodzimy do sedna sprawy.
Mapa Steppes, tryb spotkaniowy.
Moja drużyna zaczyna na południu. Arta zaczyna marudzić, po czym podjeżdża do skały i sama siebie wysadza. Jadę bronić capa prosząc swoich o jakikolwiek support. Zazwyczaj odcinam przeciwnikowi drogę na capa, ale potrzebuję wsparcia z tyłu.
Niestety orientuje się, że jedzie za mną tylko grupka najniższych "czerwonych" tierów, które dodatkowo zaczynają kampić w krzakach na początku wąwozu.
No ok, co tam, może się uda... No może jednak nie, dostałem plomby za ponad połowę HP.
Widząc jaka jest sytuacja, stwierdziłem że mam to gdzieś. Bez jakiejkolwiek współpracy mecz i tak jest przegrany. Nikt się nie kwapił do pomocy, więc odpuściłem i cofnąłem się w okolice bazy w trybie standardowym, pisząc "base is lost".
Pomidory w krzaczkach zbierały baty, a ja już poddałem bitwę. Coś tam jakieś AT-7 pisało "Indien you are fck idiot" to tylko mu odpisałem krótko i na temat "yes" i heyah.
Szkoda, że nie patrzył wcześniej na mapkę.
Bitwa przegrana, na capie było z 5 tanków, jak nie więcej.
Co tam, nie będę płakał z powodu jednej przegranej. Shit happens, zresztą wiecie jak jest :)
Ciekawe, bo moje wsparcie zadało, aż 0 dmg ^^
No, ale najlepsze dopiero miało nadejść:
Więcej, tej zapierającej dech w piersiach dyskusji, SS nie chciało mi się robić, wybaczcie.
Czytelnicy (pozdrawiam!) zadali sobie nawet trud, aby wejść (anonimowo) na shoutboxa i srać żarem jaki to ze mnie kamper, lamer i w ogóle, że mnie ukamienują.
Chyba się wkurzyli, że nie mogli mi skopać pancernego dupska i pochwalić się przed znajomymi, meh.
Potem jednak się zrehabilitowali i podali, jakże dumnie swoje nicki:
Anonimowy 9 maja 2013 20:23
Takiś
mocny ze tylko banowac na shoutboxie potrafisz, ale jak pan tytanowy
nalegal to podamy nasze nicki: grabarz1974 fiittii maslakk1994, bylismy w
przeciwnej druzynie i mimo to widzielismy jak lamiles...BTW ciekawe czy są świadomi tego, że jak przynależą do jakiejś społeczności (w tym przypadku klanu) to jednocześnie ją reprezentują.
Nie mam nic przeciwko graczom słabym, po prostu taki urok WoTa, że grają w niego wszyscy. Jednak przez takich graczy jak wyżej, wstydzę się przyznawać, że jestem Polakiem, ale taka cena gier F2P.
I żeby na koniec było mądrze, jak to staropolskie przysłowie mówi:
"W grze kozaczy, w realu nic nie znaczy."
UPDATE!! - cz.II, epilog
Za "polaczków" powinieneś dostać kijem w łeb, a jak się wstydzisz korzeni to siedź cicho i udawaj że nie rozumiesz.
OdpowiedzUsuńKolejny anonimowy krzykacz, czyżby "bohater" tego artykułu?
UsuńSłuchaj chamstwa nie wyplenisz chamstwem, nie tylko "nasi" zachowują się na czacie jak idioci. Czy nie lepiej jest dawać dobry przykład zamiast udawać że mnie tam nie ma?? Siedząc cicho i tylko krytykując nic nie zmienisz. "Wstydzę się być Polakiem" przez takie hasła jesteśmy traktowani na świecie jak ostatni zasmarkańcy, już dawno przegoniliśmy rumunów, cyganów czy tam ukrainców. Pamiętaj że tylko SWOJĄ postawą możesz pokazać że Polak nie jest kojarzony jedynie z "SiemaPL" Nie napisałem pierwszego komentarza by komuś nawciskać, uważam że Domin robi kawał dobrej roboty na tym blogu ale powinniśmy mieć więcej szacunku dla samych siebie.
UsuńRobi kawał dobrej roboty, ale nie masz oporów aby skomentować to w ten sposób: powinieneś dostać kijem w łeb.
UsuńCzłowieku ogarnij się.
Przeczytaj jeszcze raz o czym piszę i co mam na myśli, a jak nie zrozumiesz to spróbuj jeszcze raz, nie wyciągaj jednego zdania z kontekstu.
Usuńrównież się wstydzę za polskę jest mi głupio w moim klanie bo z zadnej innej nacji nie robią sobie polewu, a z polakow notorycznie.
Usuńa kijem w łeb to powinien dostać anonimowy autor posta.
Piszę czysto hipotetycznie. Jeżeli nazwę twojego ojca frajerem, tylko dlatego że urodził się w Polsce to zaczniesz go bronić czy będziesz się za niego wstydził??
UsuńNie widzę związku między narodzinami w Polsce, a byciu frajerem.
UsuńNie widzisz związku ponieważ takowego nie ma. Jednak przez ciągłą gadkę typu "Wstydzę się za Polaków/Polskę" taki związek może powstać. Rozumiem że próbujesz tępić chamstwo na serwerze ale skutek tych działań to bardziej "karmienie trola". Buractwa się nie pozbędziemy niestety ale ze swojego doświadczenia widzę że to marginalne przypadki, rzadkie ale najbardziej widoczne ponieważ godzą w nasze ego. Potrzeba nam więcej szacunku do samych siebie żeby takie komentarze jak przytoczyłeś w artykule nie irytowały nas tak bardzo. Pamiętaj że jeżeli nazywasz naszą społeczność "polaczkami" to krzywdzisz wiele osób zaś na tych idiotach to naprawdę nie robi większego wrażenia.
UsuńNie widzę związku, bo rzucasz bezpodstawne stwierdzenia.
UsuńA. jeśli nazywasz go frajerem, bo tak, bo jest z Polski - to jesteś właśnie takim przysłowiowym "polaczkiem", co wiecznie mu źle, na wszystko marudzi i szuka tylko zaczepki itp itd
B. jeśli nazywasz go frajerem, bo... no bo jest frajerem, to jest to zupełnie inny temat :)
BTW nie wiem, czy wiesz, ale nikogo nie nazwałem "polaczkiem", bynajmniej nie to było moim celem. No chyba, że właśnie szukasz zaczepki i doszukujesz się drugiego dna.
Polaczek występuje w cudzysłowie i to tylko w tytule, a art ma na celu przybliżenie bezpodstawnego rage'u z domieszką naszej narodowej żółci.
Jakoś postawa chrześcijańska mi nie pasuję tutaj, dostałeś w policzek, to nadstaw drugi. Chyba nie tędy droga, a moim zdaniem powinni wywalić na zbity pysk wszystkich dresów, koksów, kiboli i innych zadymiarzy z marginesu społecznego.
Raczej nie powinno być tak, że więźniowie mają lepiej w życiu od bezdomnych/biednych ludzi.
Było nasrane, trzeba było posprzątać.
Wszystko wyjaśnione? Wyjaśnione, więc myślę, że temat i tak za daleko zaszedł, bo zaraz będzie dyskusja co lepsze, PiS czy PO.
Dobry "art", taki życiowy :/ niestety
OdpowiedzUsuńpomidory zawsze mają najwięcej do powiedzenia ...
wczoraj jak w stockowym amx 50 120 zrobiłem 3k dmg i 4 fragi ( 4 z 5 ... ) to dwa takie pomidory spamowały mnie jeszcze 10 min po grze, że przegrali bo zostałem w 2 linii a powinienem pojechać na pałę i się zabić jak cała reszta ... szkoda gadać
OdpowiedzUsuńDobrze prawi, też się nie przyznaję, że Polak jestem, bo wstyd mi za takich. Przykład buractwa jak wyżej.
OdpowiedzUsuńNiestety to jest jedna ze złych cech Polaków (nie wszystkich oczywiście), zamiast zrobić coś samemu, lepiej dojebać i obrzygać kogoś kto coś robi, czyli nie znam się, ale się wypowiem. Odnośnie czatu w Wocie to brakuje mi opcji wyłączenia wszelkich komentarzy poza podstawowymi komendami i wskazaniami na minimapie.
OdpowiedzUsuńBurakiem to ty jesteś
OdpowiedzUsuńPodstawówka, czy już gimnazjum?
UsuńZa trudne pytania zadajesz :)
UsuńHahaha brecha co ty napisałeś @up anonimowy
OdpowiedzUsuńWybacz 'POlandio' ale dziś większość obywateli stanowią idioci i w niejednej piosence o tym wspomniano. W pełni z Dom1nem się zgadzam że inteligencją naród nie świeci i otóż że nawet teraz żyję za granicą to mi jest wstyd za zacną swą narodowość.
"Są okna, parapety,
OdpowiedzUsuńludzie i taborety"
Nie lękaj się DoM1N, ja nie pozwalam na rzucanie mną w Ciebie, ani pojedyńczo, ani grupowo!
Tym razem nie Anonimowy,
tym razem KAMIEN. :)
Tak było jest i będzie :) Nawet pomimo tego, że mam całkiem dobre staty, czasami przyznając się, że jest się z Polski od razu można zostać zbesztanym przez innych randomowych 'przyjaciół' :) Tak w ogóle fajnie byłoby, żeby pomidory grały na odzielnym serwerze. Mogliby tam sobie strzelać do siebie, blokować się nawzajem, spychać ze skarp i przegrywać bitwy w spektakularnym stylu.
OdpowiedzUsuńAha.. co do klanu Ciency Jak Barszcz, czy jakoś tam, whateva - nie tylko na Twoim blogu zostali wyróżnieni. Te pomidory zapisały się na karcie historii na kanale u voytecha i w paru innych miejscach.
OdpowiedzUsuńIts true story. Maloletnie Polskie dzieciaczki najgłośniej szczekają. Szczególnie gdy grają artą. Mało który pomidor wie że po każdym strzale dobrze jest zmienić pozycję aby nie dostać kontry. Po tym jak wrogie SPG ściąga naszego buraczka wrośniętego w ziemię pojawia się napis na chatcie "noobs", "idiots" itp. Oczywiście na początek bitwy zawsze jest "fuck MM" , "kto PL, siema PL" itp itd. Kiedyś zwróciłem takiemu gimbusowi uwagę aby nie pisał Siema pl ITP bo przez to jesteśmy wyśmiewani. Niech już lepiej napisze "Hi all" albo nic nie pisze. Na to dostałem odp. " wal się retardzie" . Nie pisałem nic więcej bo koleś zszedł w ciągu pierwszych pierwszych 20s jadać na pałę. Oczywiście pożegnał się ładnie "noobs idiots team"
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSzczerze powiem ze wyemigrowalem tutaj z LOLa wlasnie przez fakt ktory walsnie przedstawiles... juz nawet niechodzi o wyniki tylko czysty i prosty flame ktory ma taki sam sens jak kampiacy sport na pol mapy...:]
OdpowiedzUsuńBtw pozdriam i vive juwe:D
Proste, nie reagować na to chamstwo, mnie osobiście bardziej denerwują ruski na EU no ale nasi rodacy pokazują "klasę" przez którą zaś jesteśmy opisywani jako naród debili itd...|Z własnego doświadczenia to bardziej mnie denerwują ludzie którzy sami golda używają a wyzywają innych że to na nich gold poleciał...
OdpowiedzUsuńDoM1N, choć graczem jestem średnim (tzw. słonecznikiem :P) i gram jak gram, to czasami po prostu w głowie mi się nie mieści jak niektórzy grają i wyzywają innych od kamperów, lamerów, noobów itp., choć sami przez całą bitwę np. LT stoją w krzakach (tak w krzakach, a nie za krzakiem, więc nawet nie znają mechaniki gry :/)
OdpowiedzUsuńRaz miałem taką sytuację (była to jawna prowokacja), na kole podbiegunowym stanąłem sobie moim SU-100Y (chodzi o tę wielką stodołę VI tieru) koło kamienia (kwadrat B7) i próbowałem z dystansu strzelać do wrogów, wtedy podjechał do mnie KV-1 i zaczął mnie szturchać tak żebym nic przypadkiem nie trafił (może "pomyślał", że się odwrócę w jego stronę i wywalę mu za 500, żebym zapłacił karę, a on mógł mnie wyzywać o teamkillerów :?), kiedy to nie dało efektu zaczął mnie wyzywać o kamperów i premium noobów (choć pewnie nawet nie wiedział jak tym TD-kiem się gra), więc ja mu spokojnie odpowiedziałem żeby lepiej sam sprawdził swoje staty i zaczął grać, albo przynajmniej dał grać innym, na koniec nie muszę chyba mówić, że bitwę przegraliśmy. Morał z tej bajki jest taki, że przez takich prowokatorów, którzy zamiast grać obrażają innych, przegrywa się bitwy.
P.S.: Parafrazujące pewnego znanego polskiego piosenkarza, muszę powiedzieć "mam tak samo jak ty..." :) i tym optymistycznym akcentem, chciałbym zakończyć mój przydługawy i nieco chaotyczny wywód.
E1mo Ty i te Twoje SU-100Y ;)
UsuńMnie rozbraja to "siemka kto pl?" tylko dlatego, że pytałem parę razy "no ja jestem, pomoc ci w czymś czy cos?" "nie" - to po kiego ch** sie kur** pytają kto pl?:D nieogarniactwo(celowo tak napisałem) lvl over 9000!
OdpowiedzUsuńNo cóż normalny polski dzień świara
OdpowiedzUsuńMoje staty/skill "nie pozwalaja" odzywać się w każdym przypadku chamstwa czy reagu na PL. Po prostu jak mi "nie idzie" w bitwie to sie nie odzywam. Jak mi bitwa wyjdzie to tak :) tępie chamstwo i opluwanie PL. Najlepsze jest jak odpiszą że "niemożliwe , Ty też z PL? ". To śwadczy o tym że wiekszość graczy nie wyobraża sobie że Polacy moga dobże zagrać.
OdpowiedzUsuńMiałem dużo takich sytuacji, że będąc topowym tierem musiałem bawić się w skauta i stanąć na skraju lasku aby świecić. Wyzywany od camperów wygrywałem przez to bitwy. Nie mniej smutne, że używanie mózgu boli...
OdpowiedzUsuńA po co podawałeś ich WR? Jak sam dobrze wiesz, jeden gracz bitwy nie wygra, więc WR określa raczej szczęście z jakim gracza losowało.
OdpowiedzUsuńJeden gracz bitwy nie wygra, ale jeśli zostanie jeden z WR 55% na dwóch co mają po 48-49 WR i wszyscy są w podobnych czołgach, to ten co został sam będzie potrafił to wygrać. Średni gracz ma właśnie WR w pobliżu 49%, ponieważ raz ma lepszy team, raz gorszy, ale ogólnie to nie ma decydującego wpływu na wynik. Dopiero ci lepsi gracze mają WR wyższe, ponieważ często dzięki nim ich team wygrywa.
UsuńIMHO WR dla mnie to przydatność gracza w bitwie.
UsuńMiałem napisać, że ciekawy artykuł, ale się rozmyśliłem, bo przypomniały mi się identyczne sytuacje u mnie (może poza ShoutBoxem, u mnie były tylko wrzuty na chacie). Ale w artykule jest cała prawda - od kredynów, debili i kamperów wyzywają Cię ludzie, którzy najpierw jadą z całym lemming trainem w 12 graczy żeby przegrać po chwili walkę o flankę z 6-7 wrogami, podczas kiedy Ty zmuszony jesteś walczyć w 3 czołgi na 8...
UsuńŻałosny artykuł, tylko żeby napiętnować kilku gości.
OdpowiedzUsuń"Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata, a belki we własnym oku nie dostrzegasz?"
Chyba najlepiej podsumować tym powiedzeniem. Takich ludzi jest masa, za każdym razem będziesz kogoś kamienować na swoim blogu jak będzie ci na chacie bruździć. Paranoja.
No chyba żartujesz, ja nie wlazłem do kogoś z premedytacją, żeby mu nasrać na blogu :)
OdpowiedzUsuńNie w tym rzecz. Oni przyszli po grze, "nasrali" Ci na blogu, a Ty parę dni później robisz to samo, "srasz" na nich, wytykając im "polaczkowatość" jak to określiłeś. On mnie uderzył to ja też go uderzę. Dziecinne zachowanie, ile Ty masz lat? Czasami lepiej odpuścić bo debile lubią jak się z nimi kłócisz a Tobie tylko ciśnienie rośnie.
UsuńPS. Nie piszę tego po złośliwości, lubię Twojego bloga, ale ten artykuł z deka nie na miejscu.
To nie jest pierwszy przypadek CJB, że srają komuś.
UsuńChyba nie o to chodzi, aby siedzieć cicho :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńDominiku jak byś chciał kiedyś odpalić pręgierz (którego tak strasznie się boi WG) to daj znak mam trochę takich chamoburaków w swojej kolekcji ;)
Usuń@gbkaryk - za dużo z tym zachodu, poza tym fajnie to w ogame funkcjonowało.
UsuńBTW @Anon - to jest studium, starałem się zrozumieć ich intencje :)
Artykuł dla własnego ego, coś w stylu usprawiedliwienia się. Krytykować to jedno przyjąć krytykę to drugie.
OdpowiedzUsuńTa, dla własnego ego.
UsuńPrzyjąć krytykę, hmmm, 'zjebales ten mecz' 'przez takich debili' blah blah... To nie jest krytyka, to są po prostu debilne teksty spod monopola, anuż z ciemnej bramy na śródmieściu, heh.
popieram cię DoM1N sledze Twojego bloga od marca i muszę powiedzieć GJ a co do polaczków i innych polskich noobów to cała prawda szkoda żę nie da się ich tępić i inny sposób pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCzego mamy się spodziewać po bydle używającego słowa polaczek?XD
OdpowiedzUsuńprzecież to ten sam poziom nędzy umysłowej co używanie słów takich jak np. czarnuch.
Jak ktoś się wyróżnia to reszta hołoty będzie się czepiać bo jak to! on nie robi tego co ja więc jest w błędzie a się nigdy nie mylę ,napisał coś na czacie nie wiem po co więc go zjadę bo biorę do siebie opinie chamów i prostaków którzy mogą na forum być brani jako autorytety.
Owacja na stojąco z mojej strony.
UsuńWg mnie taka reakcja jest dobra. Przynajmniej wiadomo, że klanu CJB najlepiej unikać. Bieda umysłowa i nic więcej. Muszą kogoś obsmarować, żeby się dowartościować jak grać nie potrafią. W komentarzach widzę, że osoby "krytykujące" dom1na też boją się podpisać i wolą się wypowiadać anonimowo. Pewnie reprezentują zbliżony poziom do CJB. Bardzo dobrze, że dom1n napisał coś na blogu o tych pomidorach, bo jak będzie się osobom tego typu odpuszczać to będą sobie na coraz więcej pozwalać.
Usuń@KaG
Nie wiem dlaczedo nasz klan został osmarowany jezeli z podanych wiadomosci zadna nie była mapisana przeze mnie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMaslakk1994
Dostrzegasz absurdalność tego artykułu? Jesteś Polakiem do tego piszesz o "polaczkach", ba wytykasz komuś "polaczkowatość", jednak całe meritum jest wokół tego artykułu zamiast odpuścić ludziom którzy Ci nabruździli to Ty jak przykładowy Polak obsmarowałeś ich publicznie.
OdpowiedzUsuńPS. Przestań się bawić w ctrl+c ctrl+v blogi.
Nie rozumiesz, że bycie polakiem i bycie polaczkowatym to dwie różne rzeczy? Tak samo nie każdy chodzący do gimnazjum to stereotypowy gimbus.
UsuńCzytają buraka konfidenta co nie ma co robić w domu osobę która podaje się anonimowo i pisze totalne głupoty świadczy o tym ze koleś jest nie normalny moja rada daj się zbadać i zmień lekarza bo cię oszukał co do reszty szkoda na małolatów atramentu! Śmiech na Sali hahahah
OdpowiedzUsuń"Nie muszę nadmieniać, że gracze grabarz1974 (47% w/r), Fiittii (50% w/r) i maslakk1994 (48% w/r)"
OdpowiedzUsuńDla ciebie staty są najważniejsze?
Masz wysoki w/r, na randomie [dzięki modom który pokazuje efektywność] padasz pierwszy z grupki 5 czołgów.
Na randomie TP [nie licząc kolegów z plutonu] jest bardzo niski i jak ty chcesz sobie nabić staty.
Liczy się jak ktoś gra na kompani/CW/ESL.
Nie oceniaj po statach tylko zaproś go do kompani i tam ocen[ktoś może czekać 30sek, aż obiją kogoś do 100hp].
Czy dla was osoba ogarniająca gre nigdy nie może zginąć pierwsza? Jeśli pomidor zginie sto razy jak lama to nic się nie dzieje. Ale zginie taki domin to od razu koniec świata. I dobrzy gracze giną, bo zawsze można natknąć się niefartownie na lemming train przeciwnika czy jakiegoś zabłąkanego piździka.
Usuń@Anonimowy
OdpowiedzUsuńbzdura
podpisano wieh 60% wr 99,9% bitw na randomach. z tego 2/3 sam.
da się? da.
jak nie złoto to mody, albo czity, zawsze znajdziesz jakieś wytłumaczenie tego, że sam jesteś za słaby?
Dzisiaj w kampni PTS byół koleś który średni DMG na każdym czołgu miał ponad 2200, a WiN na poziomi 55% - Nie da się, grając samemu mieć ponad 60 % win r.
UsuńNiestety takie artykuły - tylko kultywują to że niby jesteśmy gorsi, mniej tolerancyjni itd..
OdpowiedzUsuńOgólnie że... "To takie polskie"....
Jak ja nie cierpię tego zwrotu..
Co do bitwy - nie widziałem jej - ale DoM1N... Jeżeli takim czołgiem zadałeś w bitwie 238 obrażeń - to choćby nie wiem co - nie możesz mieć pretensji do drużyny..
Gdybyś zadał 2000 albo zadał 200 i zginął na początku to inna sprawa..
Chłopie byłeś top tierem do licha ciężkiego... Każdy z pomidorów na których tak psioczysz zadał więcej obrażeń niż Ty..
Hallack5
Hallack5, chyba nie przeczytałeś dość dokładnie :)
UsuńNie psioczyłem na drużynę i zobacz sobie w tabelkę ze statami ile mój support zadał obrażeń :)
Siemka kto PL? :P
OdpowiedzUsuńJa PL, zostajemy pżyjaciułmi ? A i jak się celóje?
OdpowiedzUsuńLOL "SIEMKA" Noobs
OdpowiedzUsuńA ja napytanie "Kto PL?"
OdpowiedzUsuńOdpowiadam pytaniem czy chce się umówić, albo czy szuka dziewczyny...
Z reguły nie ma dalszych pytań ani komentarzy.