Hm, pamiętacie screen shoty Ryszard'a z War Thunder?
Były to tylko zdjęcia botów zapełniające bezkresne pola. Tak, ot po prostu, żeby coś tam sobie jeździło na ziemi i mogło od czasu do czasu potrollować samoloty.
Dzisiaj ujrzały światło dziennie pierwsze fotki z nowego dodatku wprowadzającego czołgi, czyli bezpośredniego konkurenta WoT'a - War Thunder: Ground Forces.
Jeśli istniałby import expa zdobytego w WoT to nawet bym się nie zastanawiał ^^
Tygrysek zapowiada się świetnie i równie ładnie wygląda :). Mam nadzieję, że sprawi mi większą radość niż jego WoT-owy odpowiednik. Numer 1 na mojej liście do kupienia :D.
OdpowiedzUsuńcały grind od początku? Nie dziękuję..
OdpowiedzUsuńnikt cię nie zmusza, nawet nikt cię nie prosi, wiec nie rozumiem stwierdzenia "nie dziekuje"
Usuń"Cały grind od początku?"
UsuńJak najbardziej. Mimo iż mam ponad 25k bitew w Wocie to z chęcią sprawdzę produkt konkurencji. A może okaże się lepszy?
... dokładnie tak jak kolega z góry napisał, to jest gra dla przyjeności, a jezeli bedzie to lepszy produkt od WG, to grind może okazać sie również przyjemnością.
UsuńWoT też na pierwszych screenach wyglądał świetnie. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Założę się, że WG trzyma jakieś rewolucje do WOT-a i ich nie pokaże, dopóki WT nie zostanie udostępnione graczom.
OdpowiedzUsuńzobacz sobie jak wygląda Warthunder jeżeli jeszcze nie grałeś - te screeny ze spokojem są prosto z gry ;)
UsuńPrzyznam że na screenach wygląda imponująco, zobaczymy co wyjdzie w praniu.
OdpowiedzUsuńJak to mówią Rosjanie "...Pietia , pożyjom uwidim..."
OdpowiedzUsuńTygrys wymiata, a odnośnie komentarza iż: "WoT też na pierwszych screenach wyglądał świetnie" to mamy już pokazane w samolotach jaką drogą idzie WarThunder. Niecierpliwie czekam aż będę mógł zagrać Tiger-em i innymi czołgami z WT.
OdpowiedzUsuńWygląda nieźle a do tego prawdopodobnie będzie chodzić o wiele lepiej od WoT. Jestem za.
OdpowiedzUsuńJako modelarz preferuje maszyn prosto spod igły i niezbyt mi się podobają waloryzacje serwowana przez Wg ale to co pokazuje Ganji wygląda miodnie i jestem skłonny sie do nich przekonać aczkolwiek dalej woal bym Tygryska prosto z fabryki :)
OdpowiedzUsuńJuż teraz gram 50/50 w WoT i WT, ale gdy w War Thunder pojawia się czołgi konto z WoT ląduje na allegro. I za zarobioną kasę, kupie sobie kilka premium samolotów/czołgów w WT. Bez żalu rozstanę się z WoT.
OdpowiedzUsuńzachwyciliscie sie kilkoma screenami ale grafika to nie wszystko
OdpowiedzUsuńano poczekamy zobaczymy ale moim zdaniem konkurencje wysoko zwiesi poprzeczkę dla WG - jeśli tak wysoko, jak w samolotach, to WG ma się czego bać...
OdpowiedzUsuńSamoloty w wykonaniu WT wypadaja lepiej niz WG - jezeli tanki beda w ten sam desen to nie tylko grafika, ale i grywalnosc wygra, a WG dalej bedzie opryskliwie odpowiadac na pytania graczy - az slupki sprzedazy poleca na leb na szyje wtedy sie obudza z reka w nocniku
OdpowiedzUsuńJeśli pojazdy lądowe będą posiadać tak wysoką grywalność co samoloty to naprawde czuję WIELKI sukces.
OdpowiedzUsuńA ja będę grał dalej w WoT, mam ndzieje tylko że jak już WT będzie w pełni wydane wszytkie pomidory się tam przeniosą :D
OdpowiedzUsuńJa juz zrezygnowalem z WoTa. Strzal ze 120mm dziala w scouta powinien go samym przekazaniem energii kinetycznej przewrocic, a tu "weszlo za zero". WoT jest jedyna gra, ktora znam, w ktorej krytyczne pudla nazywane sa krytycznymi trafieniami. Wydalem na te gre pewnie z 200€, ale juz podziekowalem i przerzucilem sie na WT.
OdpowiedzUsuń