Pozew złożony został w sądzie w Illinois przeciwko Changyou.com i Beijing Gamease Age Digital Technology Co. Dotyczy on skradzionej wartości intelektualnej, czyli po prostu chamskiej zrzyny pomysłu WG - nie wierzycie, obejrzyjcie film:
Ciekawostką jest tutaj fakt, że twórcy Project Tank odpowiedzieli na pozew na swojej oficjalnej stronie. Co więcej, oskarżają WG o sabotaż i zamknięcie profilu na Facebooku. Zniesmaczeni są również faktem, że WG wykorzystuje swoją pozycję i nadużywa władzy blokując rozwój gry w fazie zamkniętej bety, której celem jest dostarczenie tańszej, bardziej sprawiedliwej i dostępnej dla wszystkich graczy, gry traktującej o IIWŚ.
Beka z Chińczyków.
OdpowiedzUsuńmapa nocna wyglada fajnie :)
OdpowiedzUsuńdaj znać, kiedy pojawi się otwarta beta.
OdpowiedzUsuńTypowa taktyka Chińczyków, jeżeli coś się sprzedaje to trzeba to skopiować i sprzedać pod własnym szyldem.
OdpowiedzUsuńWiecie, Kitajcy jacy są tacy są, ale trochę racji mają. Czy WG ma wyłączność na czołgi? Nie bardzo. Może na II WŚ? Też nie specjalnie. To może na MMO jako takie? Też nie. Chłopaki się wbili w odpowiednią niszę, ale nie maja jej na wyłączność.
OdpowiedzUsuńTylko zobacz, że ta gra ma 80% rzeczy bardzo podobnych, nie używajac słowa skopiowanych w WoT'a bez zgody WG. Jednak wszystkie prawa zastrzeżone... Taka jest filozofia biznesu
UsuńRacja, ale wg nie boi się pt, ale ich zysków.
Usuń