środa, 24 kwietnia 2013

na wesoło #4

www.sandraandwoo.com
Kiedyś to już wrzucałem na forum, ale jakże pięknie oddaje patchowanie WoTa.

Gra nas wkurza, irytuje, obiecują nam cuda na kiju, zamiast to dają ochłapy, ale dalej cały czas w nią gramy.
Chociaż ostatnio mam wrażenie, że czara goryczy zaczyna powoli się przelewać. 

5 komentarzy:

  1. WarThunder już się zbliża,
    Już puka do mych drzwi....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O szczęście nie pojęte
      Warthunder sam reklamuje się,
      O Warthunderze, wspomóż łaską,
      bym godnie przyjął cię..................

      Usuń
  2. Pobiegne go przywitac
    W mym reku joystick drzy
    O szczescie niepojete
    WT sam odwiedza mnie

    OdpowiedzUsuń
  3. O Gaijin, wspomóż łaską
    bym godnie przyjął Cię
    Nie jestem godzien WT
    byś na dysku moim był
    Tyś Królem wszystkich czołgów
    a jam jest jeno gracz.

    OdpowiedzUsuń
  4. To nie tylko problem WoTa. Tak to już jest z grami stale aktualizowanymi. Weźmy na przykład TF2. Tam też co patch coś psują, niekiedy całą grę, a niektóre rzeczy od lat czekają na poprawę :)

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.