wtorek, 14 maja 2013

IS-6 vs 112




Jak to trafnie napisał Lupsonic na blogu:

Przepis na chiński czołg
1. Weź radziecki czołg 
2. Zmień kolor 
3. Zmień nazwę 
4. Zmień drobne detale 
5. Gratulacje! Masz chiński czołg!

Tak więc co taki 112 ma, czego nie ma IS-6:

Uzbrojenie
+ lepszy czas skupiania (3,1 vs 3,4)
+ lepszą celność podczas ruchu (0,21 vs 0,23)
+ większa prędkość obrotu wieży (26 vs 24)
+ większa prędkość pocisku AP (900m/s vs 790m/s)
+ o wiele lepsze złote pociski (300mm HEAT vs 217mm APCR)
+ większa pojemność magazynu amunicji (45 vs 30)
- o 0,3s dłuższe przeładowanie (12s vs 11,7)
- o 3st gorszy, maksymalny wychył działa (+17 vs +20, depresja jest taka sama)

Mobilność
+ wyższa prędkość maksymalna (45km/h vs 35km/h)
+ lepsza siła hamowania (46000 vs 39500)
+ mniejszy opór gruntu (1/1,1/2,2 vs 1,2/1,5/2,3)
- gorszy stosunek mocy silnika do masy (12,69 hp/t vs 13,67 hp/t)

Wyposażenie 

+ lepszy zasięg widzenia (380m vs 350m)
+ lepszy zasięg radia
+ mniejsza szansa na pożar silnika od jednego strzału (0,12 vs 0,15)
- mniejsze hp modułów (silnik: 260 vs 370; inne moduły ok. 10% różnicy; ammorack: 200 vs 220) 

Pancerz przedni:
+ grubszy pancerz górnej płyty przedniej (120mm vs 100mm) bez wyraźnych weakspotów (90mm i 80mm), tak jak w przypadku IS-6. 
- wyraźnie cieńsza płyta dolna (80mm)
Wieża:
+ przód wieży ma 240mm pancerza, jarzmo 240mm + 150mm pancerza pod spodem; IS-6 150mm, jarzmo 150mm

Pancerz:
- IS-6 ma lepszy pancerz boczny i tylni (100mm) z niezłymi kątami i 30mm dodatkową osłoną boczną; 112 posiada pancerz 80mm z mniejszą ilością wykątowanej blachy, mniejszą powierzchnią zakrytą dodatkową osłoną, a na tyłku ma tylko 60mm.


Jeśli 112, w obecnej formie, będzie ogólnodostępny zapewne zdominuje on inne prem HT tieru VIII. W porównaniu do IS-6, który i tak jest jednym z najlepszych ciężkich czołgów premium, 112 ma o wiele mniej wad.

Miejmy nadzieję, że WG poczęstuje go mega nerfem przed wpuszczeniem go do sklepu.

autor oryginału: Awesomecaek/M1ll4n

16 komentarzy:

  1. mam is6 i jego 175 penetracji zwykłym pociskiem to na t8 jest smieszne, walka tylko na bliskie odległości z uwagi na nie celne działo, a jeśli gramy na złocie to mija się to z celem bo zarobisz z bitwy 15-20k czyli jak 5 tierem ht np kv-1

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja tam nie biorę nawet pod uwagę korzystania ze złota podczas gry premiumami, tyle, że ja mam Lowe i T34, gdzie penetracja jest świetna.I biednego typa. No, może jak ktoś lubi premiumami grać...

    OdpowiedzUsuń
  3. Biednego Typa? Toż to jeden z najlepszych VIII czołgów i bez wątpienia najlepszy med na swoim tierze, po za tym o co biega ze IS-6 jest jednym z najlepszych? To chyba najslabszy heavy swojego tieru...

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeden z najlepszych premium, nie czolgow 8 tieru :P nie jest slaby, pancerz odbija, mobilnosc calkiem niezla, dobry DPM. A penetracja i celnosc faktycznie slaba, ale nie mozna miec wszystkiego. Mysle ze 112tka bedzie ciut lepsza bo bedzie miala lepsza mobilnosc, taki wykastrowany IS8 :) Typ nie jest najlepszym medem 8 tieru, jest dobry ale ma istotna wade, ktora wyklucza go z roli najlepszego meda MOBILNOSC (przynajmniej wedlug mnie)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sanchoo, 6 perków kierowcy + miska ryżu i jechane xD
      Pierwsze wrażenie po jego kupnie, było właśnie "ale muł!".

      Usuń
  5. SP te miałem mulistego, a po wbiciu perków "na mobilność" - jest całkiem mobilny. Nie ma tragedii - jednak perki i ogranie na danym czołgu to podstawa w WOT.
    Ale i tak większość ciśnie do "dyszki"...

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja na typie mam 3 perki :P Lubie nim grac :) a z miska ryzu faktycznie ladnie jezdzi bo sie bawilem po paczu :D ale najbardziej kocham jego zarobki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. "W porównaniu do IS-6, który i tak jest jednym z najlepszych ciężkich czołgów premium"
    Że co? :D Jak ja widzę IS-6 będąc w IS-3 to jadę na niego wręcz na pałę bo wiem że mi nic zrobić nie może!

    OdpowiedzUsuń
  8. boże, czysta kalka for the record....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale po polsku to fajnie się czyta co nie...?

      Usuń
    2. o boże boże bożenko, no niestety tak to bywa z tłumaczeniami, że są kalkami ^^

      Usuń
    3. @janusz Kto powiedział że to czytałem? mam czekać na przetłumaczenie zamiast po prostu przeczytać po angielsku? Nie wiem jak dla ciebie ale mnie ten jakże obcy język jakim jest angielski nie sprawia trudności...

      Usuń
    4. Żeby nie było niejasności. Kalkami w innym języku.
      No wiesz, konwersja jednego bloku tekstu w danym języku, na inny język, w tym konkretnym przypadku - polski.
      Dziękuje za komplement, bo w końcu doskonałe przetłumaczenie (jak to nazywasz "kalka" vel kopia) tekstu angielskiego na zrozumiały polski jest trudne.
      :*

      Usuń
    5. A zatem skoro nie czytałeś to skąd wiesz że to "kalka"? :D
      Hejt hejt hejt ewerywhere.

      Usuń
  9. Wy tak narzekacie na pene is-6 ,a co ma powiedzieć kv-5 który ma 169 peny i daje jakoś rade..

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.